Relax. You’re in Barbados! Wakacje na Karaibach cz.2 – Bridgetown i Harrison’s Cave

Nasz pierwszy przystanek na Barbadosie to okolice Dover Beach. Nocleg znaleźliśmy przez stronę barbados.org gdzie ogłaszają się właściciele nieruchomości – od hoteli aż po ekonomiczne guesthouse’y. Pierwsze 4 dni spędziliśmy w okolicy wspomnianej Dover Beach w wynajętym pokoju w guesthousie. Plaża Dover leży przy St. Lawrence Gap. Jest to turystyczna okolica składająca się z wielu hoteli, restauracji czy barów. Tuż przy plaży Dover znajduje się klub krykietowy oraz boisko przy, którym młodzi mieszkańcy wyspy ćwiczą różne sporty.

Okolice Dover Beach:

20150308_132223

Sama plaża jest bardzo przyjemna. Fale są nieduże, a wybrzeże jak na większości karaibskich plaż piaszczyste. Na plaży Dover byliśmy tylko dwa razy – pierwszego dnia tuż po przyjeździe oraz następnego dnia wieczorem. Można tam podziwiać bardzo ładne zachody słońca:

Podczas naszych podróży zawsze starami się odwiedzić stolicę kraju, w którym jesteśmy. Nie inaczej było tym razem :). Stolicą Barbadosu i jednocześnie największym miastem jest Bridgetown. Populacja stolicy to ok. 110 tysięcy mieszkańców. Pomimo, że jest to niewielka liczba ulice Bridgetown w godzinach szczytu potrafią być zatłoczone, a drogi dojazdowe pogrążają się w kilkusetmetrowych korkach. Do Bridgetown dojechaliśmy busem – jest to najbardziej popularny środek transportu miejscowych oraz turystów. Prywatne busiki jeżdżą non stop i zabierają tylu pasażerów ilu tylko się zmieści w środku, czasami ciężko było uwierzyć, że tyle osób może wsiąść do małego busika :). Oczywiście podczas jazdy muzyka gra na full. Większość samochodów oprócz kierowcy ma swojego „opiekuna”, który zaprasza ludzi do środka oraz pobiera należną opłatę. Niezależnie od miejsca, w którym wysiadamy opłata jest stała i wynosi 2 Dolary Barbadoskie co jest odpowiednikiem 1$ amerykańskiego – kurs waluty barbadoskiej jest stały. Jazda tymi busami to świetna przygoda, zdecydowanie jest to jedna z rzeczy, z którymi będzie nam się kojarzył Barbados :).

Główne atrakcje Bridgetown:

Plac Bohaterów (National Heroes Square)

Plac ten jest swoistym centrum miasta. Leży wzdłuż głównej ulicy Bridgetown – Broad Street. Jednym z głównym elementów placu jest pomnik Admirała Lorda Nelsona. Pomnik został wzniesiony 22 marca 1813 roku dla uczczenia rocznicy zwycięstwa brytyjskiej Royal Navy w bitwie pod Trafalgarem w 1805 roku.

Ciekawostka: W czasach kolonialnych wszystkie odległości na wyspie były mierzone od podstawy pomnika Lorda Nelsona.

Na Placu Bohaterów znajduje się także pomnik upamiętniający I Wojnę Światową oraz fontanna wybudowana w 1865 roku upamiętniająca doprowadzenie rurami wody do Bridgetown (w tle zdjęcia):

DSC_0058

Budynek Parlamentu

Tuż obok Placu Bohaterów znajduje się bardzo ładny budynek Parlamentu. Wybudowany został w latach 1870-1874:

DSC_0049

DCIM100GOPROGOPR0044.

DSC_0065

Po drugiej stronie ulicy można podziwiać Most Chamberlein – pierwszy most zbudowany przez Angielskich kolonizatorów:

DSC_0064

Tuż obok mostu znajduje się malowniczy kanał Careenage, na którym można podziwiać jachty zamożnych mieszkańców stolicy:

DSC_0062

Samo Bridgetown jest bardzo kolorowe. Niestety niektóre budynki nie są w najlepszym stanie i powoli niszczeją. Oprócz wspomnianych zabytków, pełno w mieście jest budynków kolonialnych – kościołów, katedr czy budynków administracyjnych.

Jeden z kościołów:

DSC_0072

Ulice na Barbadosie są bardzo kolorowe:

DSC_0071

Na trasie do Oistins można podziwiać również garnizon wojskowy oraz tor wyścigów konnych.       W stolicy znajduje się również główny dworzec autobusowy skąd można się dostać w każdy zakątek wyspy.

Jaskinia Harrisona (Harrison’s Cave)

Oprócz pięknych plaż i kolorowych miast, na Barbadosie są także inne miejsce warte odwiedzenia. Jednym z takich miejsc jest Jaskinia Harrisona. Znajduje się ona na centralnej wyżynie Barbadosu. Żeby dojechać do Jaskini najlepiej jest dostać się do Bridgetown, skąd z dworca autobusowego odjeżdżają autobusy w stronę Shorey Village lub Chalky Mount. Podróż z Bridgetown trwa niecałą godzinę i kosztuje standardowe 2 Dolary Barbadoskie.

Jaskinia Harrisona powstała na skutek działania procesów krasowych. Długość jaskini wynosi około 2 kilometry, z czego większość powierzchni jest udostępniona dla turystów. Będąc na miejscu można skorzystać z kilku rodzajów wycieczek do wnętrza jaskini. My wybraliśmy standardowy Tram tour podczas, którego można podziwiać piękne formy skalne jadąc elektrycznymi wagonikami. Krystaliczna woda oraz piękne stalaktyty i stalagmity dodają uroku temu miejscu. Wycieczka trwa około 1 godzinę i kosztuje 30$ lub 60Bds$.

Wejście do kas biletowych i jaskini wybudowane jest w egzotycznym i bardzo ładnym dla oka stylu:

20150311_153731

Harrison's Cave

20150311_171637

Wnętrze jaskini to strumyczki, jeziorka oraz bogaty zbiór form krasowych:

20150311_170937

DCIM100GOPROGOPR0227.

20150311_163813

W samej jaskini w przeciwieństwie do tych polskich jest dość gorąco i duszno.

Tak jak wspomniałem jest kilka możliwości wycieczek do wnętrza jaskiń. Jedna z nich obejmuje przeprawę przez jeziora oraz pieszą wycieczkę po części udostępnionej dla turystów. Koszt takiej wycieczki to ok. 100 USD. Na turystów czekają takie wrażenia:

20150311_165539

Harrison’s Cave to miejsce, które warto odwiedzić jeżeli chcemy urozmaicić sobie pobyt na Barbadosie. Okolica jaskini jest bardzo ładna – wiejski krajobraz przepełniony polami, palmami oraz uprawami różnych roślin:

20150311_173538

Warto dodać, że koszt zorganizowanej wycieczki z Bridgetown do Harrison’s Cave to koszt około 40 USD. My za bilety autobusowe zapłaciliśmy łącznie 4 USD (za 2 os.).

W następnej części opiszemy niesamowite plaże oraz bogactwo podwodnego świata Barbadosu :).

c.d.n